Myśli błądzą
Skupiają się wokół twojej osoby
zapominam nie zapominając
zapisuje kartki dziennika
z myślą że znikną
że pozostaną dobrą myślą
schowaną
pudełko
drewniane
z wyrytym wzorem
z wyrytymi słowami
czy kocham???
kocham Cię?!
podobasz mi się??
pytania...
Twoje ciało
idealne dla moich rąk
Twoje dłonie
silne
delikatne
zniszczone
ale wyjątkowe
pomocne
trzymające mnie za ramie
podajesz mi je kiedy upadnę
jak mam się odwdzięczyć??
co mam zrobić??
Przyjacielu
Przyjacielu mój...
usiadłeś obok
otwarłeś drzwi
wchodząc w mrok
czekałeś
krzyczałam
wyciągając ręce
czekałeś...
widząc co robię
oślepiona bólem
nie zabrałeś go
lecz ukazałeś jego lepszą stronę
Zasypiam z Twym imieniem na ustach
Budzę się z Twym obrazem w myślach
ciiii....
już myśli przelane
zamykam pudełeczko
mój ukryty skarb
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz