Uwaga!!

Proszę o uwagę.
Wszystkie treści publikowane na tym blogu są mojego autorstwa, nie życzę sobie by ktoś kopiował moje wiersze bez wpisania linku skąd go ma i czyjego jest autorstwa. Dziękuję

czwartek, 10 marca 2011

Gdy zapada ciężka ciemna noc

Gdy zapada ciężka ciemna noc
Wyciągając na wierzch nasze lęki, bóle i cierpienia
Zapalamy światła by przegnać strach
Modląc się o szybki sen
By choć na te kilka godzin zapomnieć
By choć przez te kilka chwil nie myśleć
Ale czy jesteśmy tego pewni?
Czy naprawdę sen zabierze wszystko co nas męczy?
Wątpię, bo jestem tylko człowiekiem
Nie wierze już w te bajki
Gdy się budzę cierpię jeszcze bardziej
Siłą wracam do naszych snów
Które są mym przekleństwem
Choć tak bardzo ich pragnę
Tak bardzo chce zanurzać się w nich
By poczuć smak Twych ust
By wędrować z Tobą po zakazanym świecie rozkoszy
By choć tam smakować Twych łez
Wieże, że przyjdzie czas
W którym przebudzenie nie będzie oznaczało utraty Ciebie
Gdy otworzę oczy Ty dalej będziesz w mych ramionach
Gdy pocałuję Twe usta one dalej tam będą
Nie rozpłyną się jak fatamorgana
Strach który w nas siedzi
Czy starczy nam sił?
Czy wytrzymamy ten czas rozłąki?
Kochanie… tak bardzo tęsknie...
I kolejne pytanie bez odpowiedzi
Złośliwy czas na chwilę przywrócił budzik do życia...

1 komentarz:

  1. Wiersz z rozkminą, w pewnym sensie mam podobną sytuację. Szukam też osób, które chciałyby opublikować swoją Twórczość w portalu www.modernpoetry.pl. Chętnie dodam też Cię do polecanych.

    OdpowiedzUsuń